Najtrudniejsza nie jest de facto sama redukcja, ale proces wyrabiania w sobie dopasowanych do swojej dobowej aktywności nawyków, które do tej redukcji prowadzą.

Jadłospis, który nie jest rygorystyczny, uwzględnia to co lubimy jeść i pozwala nam realizować się w ciągu dnia jest bardzo dużym wsparciem w tym procesie.

A czasami nie jest łatwo, bo życie stawia nam wymagające zobowiązania, jak u Pani Ady np. pogodzenie zajęć na uczelni z pracą, a później jeszcze z siłownią.

Poniżej możecie zobaczyć opinię Pani Ady na temat współpracy, jej efekty oraz przykładowy tydzień z diety